Co zrobić, gdy na drodze nasza opona ulegnie zniszczeniu ? Albo, gdy chcemy zaoszczędzić trochę pieniędzy i samemu zmienić koła na jesień lub wiosnę ? Oto garść przydatnych dla was informacji, dzięki którym samemu w bezpieczny sposób wymienicie koło.
Co będziemy potrzebować ?
Przede wszystkim będziemy potrzebować kilku rzeczy, a mianowicie: odpowiedni klucz do odkręcania kół, koło lub koła do wymiany, oraz lewarek. Przydatny boże być też koc, środek do penetracji rdzy, a jeżeli wymianę robimy w garażu to klucz pneumatyczny oraz zapasowe śruby tak zwane szpilki. Może być też przydatny spory młotek, najlepiej gumowy. Jeżeli natomiast wymiany dokonujemy w trasie, to warto też mieć trójkąt ostrzegawczy, oraz kamizelkę odblaskową.
Jak przystąpić do wymiany ?
Załóżmy, że jesteśmy w trasie i nagle czujemy, że nasze auto znosi na jedną stronę, i słyszymy odgłosy uderzania. Gdy wychodzimy z auta zauważamy że mamy tak zwanego kapcia. Aby dalej jechać musimy wymienić koło. Najpierw jednak dbamy o swoje bezpieczeństwo, czyli zakładamy kamizelkę odblaskową, i rozstawiamy trójkąt ostrzegawczy. Następnie sprawdzamy w miejscu, gdzie rozstawimy lewarek jest stabilne podłoże, lub czy bezpiecznie możemy coś pod niego podstawić na przykład deskę, dobrze jest też wcześniej rozścielić koc- czasem wygodniej jest przyklęknąć, na nie chcemy przecież tego robić na ziemi. Najpierw jednak luzujemy po kolei śruby, jeżeli nie jesteśmy w stanie ręcznie tego zrobić, można wspomóc się ciężarem naszego ciała, i stanąć po prostu na kluczu. Dopiero gdy to zrobimy, możemy podnieść lewarkiem auto na tyle, by wyciągnąć koło. Pamiętajmy przy tym, że po pierwsze wymienione koło przykręcamy na krzyż, to znaczy, że na przykład, jeżeli najpierw przykręciliśmy górną śrubę, to następna powinna być dolna. Najpierw, jednak gdy auto jest jeszcze podniesione na lewarku, śruby dokręcamy lekko, następnie opuszczamy auto, i dopiero dokręcamy koło na przykład ciężarem własnego ciała.
O czym warto pamiętać na koniec ?
Po pierwsze wymiana koła to nie to samo co wymiana opony, do tego potrzebny będzie specjalistyczny sprzęt, który posiada najczęściej warsztat zajmujący się wymianą opon. Konieczne jest też, żeby koło było wyważone, w przeciwnym razie w skrajnych przypadkach może ono nawet odpaść w czasie jazdy. Jeżeli nie możemy odkręcić koła, to warto skorzystać ze środków penetrujących takich jak odrdzewiacze, lub jeżeli możemy to w garażu użyć klucza pneumatycznego. Czasami zdarza się, że pomimo iż odkręcimy śruby, koło nie chce zejść. Wtedy przydatny jest gumowy młotek, dzięki któremu wybijemy koło. Pamiętajmy też, że opony na jednej osi powinny mieć ten sam bieżnik, więc jeśli bieżnik koła zapasowego jest inny, to możemy go stosować tylko, na czas dojazdu do warsztatu gdzie wymienimy oponę na właściwą. Nie ma przy tym jednak znaczenia czy koło zapasowe ma na sobie oponę zimową, letnią czy też może całoroczną, najważniejsze jest żeby bezpiecznie dojechać do najbliższego warsztatu samochodowego lub wulkanizacyjnego albo też do domu.