Zdarzają się sytuacje kiedy nie dysponujemy pokaźną ilością gotówki na zakup samochodu, a środek transportu potrzebny jest nam np. po to, aby dojechać kilka kilometrów do pracy. Na internetowych grupach dyskusyjnych co rusz pojawiają się zapytania o tanie auta do 5 tys. złotych. Jakie auto możemy wybrać i na co uważać dysponując takim budżetem?
Auto do 5 tysięcy złotych – na co uważać?
Zdecydowanie pierwszą rzeczą, która powinna nas odtrącić, od oglądanego auta za 5 tysięcy jest rdza. O ile drobne usterki mechaniczne można bardzo łatwo i stosunkowo tanio wyeliminować własnoręcznie to poważne ubytki na karoserii pojazdu mogą świadczyć o tym, że przegniła też konstrukcja nośna samochodu co tak naprawdę dyskwalifikuje pojazd z dalszej eksploatacji.
Mimo to da się znaleźć auta w dobrym stanie, które dadzą radę i sprawdzą się na krótkie dojazdy do pracy czy szkoły.
Musimy jednak mieć świadomość tego, że zakup auta do 5 tysięcy może być dopiero początkiem naszych wydatków. Auta w takiej cenie z reguły są pojazdami starszej daty do tego często są mocno wyeksploatowane z racji czego co rusz mogą przytrafiać się im zarówno te drobne jak i nieco poważniejsze usterki.
Jakie auto do 5 tysięcy złotych?
Dysponując kwotą 5 tysięcy złotych, będzie nam ciężko znaleźć coś godnego uwagi, ale nie jest to zadanie niemożliwe. Dobrze jest poszukiwania zacząć od aut, które cieszą się stosunkowo dobrą opinią wśród kierowców i ich właścicieli. Zwróćmy uwagę zwłaszcza na te modele, które zasłynęły za sprawą swojej wytrzymałości i długowieczności.
Volkswagen Golf IV
Pierwszym autem do 5 tysięcy złotych jest Volkswagen Golf IV, zwłaszcza egzemplarze napędzane kultową jednostką 1.9 TDi. Auta te słyną ze swojej niezawodności i stosunkowo dobrych właściwości jezdnych.
Golfy czwartej generacji miały niewielki problem z korozją, zwłaszcza w okolicach nadkoli. Nie powinno nas to jednak odstraszać w wypadku tego auta – nadgniłe elementy karoserii w wypadku golfa można stosunkowo łatwo wymienić, a powierzchowna korozja nie świadczy o degeneracji elementów podwozia.
Ford Focus I
Jeżeli potrzebujemy czegoś nieco większego i wolimy jednostki benzynowe, to godnym uwagi jest Ford Focus w swojej pierwszej odsłonie. Tutaj należy, odwrotnie jak jest to w przypadku golfa, unikać jednostek wysokoprężnych. Polecana jest jednostka benzynowa 1.6 16 V.
Przed zakupem focusa pierwszej generacji dobrze jest sprawdzić stan zawieszenia. Wielowahaczowe zawieszenie w tym aucie zaskarbiło sobie sympatie wielu kierowców, niemniej jednak jest ono dosyć skomplikowane w swojej konstrukcji, tym samym jego naprawa może być dość kosztowna.
Peugeot 206
Kolejną ciekawą propozycją do 5 tys. złotych jest Peugeot 206. Model ten cieszył się ogromną popularnością, a używane w nich jednostki napędowe słynęły ze swojej prostoty i niezawodności.
Typową usterką jest rdzewienie tylnej belki. Warto sprawdzić ten element konstrukcyjny, ponieważ jego wymiana i regeneracja, chociaż nie kosztuje majątku, jest nieco kłopotliwa.
