Jak powszechnie wiadomo, emisja znacząco wpływa na jakość powietrza, które codziennie wdychamy – niezależnie od tego czy nam się to podoba czy nie. Niestety jakość powietrza z roku na rok spada co druzgocąco wpływa na stan naszego zdrowia. Świadomość ludzi jest jeszcze na tyle mała, że rzadko kto stara się coś z tym zrobić. Osoby, które zdają sobie sprawę z sytuacji jaka obecnie panuje starają się ograniczyć jazdę samochodem na rzecz innych środków lokomocji, które są zdecydowanie mniej szkodliwe dla środowiska. Dlaczego postanowiłam ponownie o tym napisać? Już tłumaczę.
Ford wydał oficjalne oświadczenie na swojej stronie internetowej, w którym twardo stawia swoje zdanie. Oczywiście jak to Ford, marka bardzo dba o środowisko o czym wielokrotnie pisałam na blogu i w oświadczeniu podkreśla, że samochody i silniki Forda spełniają wszystkie wymagania dotyczące emisji spalin. Marka nie podejmuje się, ani też nie podejmowała używania urządzeń, które mogłyby manipulować systemami kontroli emisji.
Dodatkowo marka, Ford stara się wspierać wszystkie działania, które mają na celu maksymalne zbliżenie testów emisji spalin do zwykłych warunków jakie panują podczas korzystania z aut przez klientów. Ford ma tu na myśli wsparcie projektu o nazwie „European Real Driving Emitions”. Projekt ten ma na celu badać emisję spalin w rzeczywistych warunkach jazdy co z pewnością ‚nie sfałszuje’ wyników!