Na pewno każdy z nas nie raz słyszał historię o ludziach, którzy kilkadziesiąt razy podchodzili do egzaminu na prawo jazdy. Instruktorzy jazdy, pytani o to, czy są osoby, których nie da się nauczyć jeździć samochodem, zgodnie stwierdzają, że w zasadzie nie. Ich zdaniem każdy człowiek zdrowy, który chce się nauczyć prowadzić samochód, może z czasem nabyć tę umiejętność.
Czy warto mieć prawo jazdy?
Prawo jazdy to uprawnienie, które powinien posiadać każdy dorosły Polak. Umiejętność prowadzenia pojazdu bardzo ułatwia codzienne życie oraz daje większe możliwości realizowania kariery zawodowej. Gdy mamy do dyspozycji samochód, możemy oszczędzać czas, chronić się przed niepogodą i innymi niedogodnościami. Warto też wspomnieć o tym, że prowadzenie samochodu dla wielu osób jest prawdziwą przyjemnością.
Czy w Polsce łatwo jest uzyskać prawo jazdy?
Polska uchodzi za jeden z krajów, w których nie jest łatwo zdobyć uprawnienia do prowadzenia samochodu. Jest to szczególnie trudne w większych miastach, gdzie kursanci muszą więcej razy podchodzić do egzaminów. Egzaminy uznane za niezdane w większości przypadków kończą się na przerwaniu jazdy praktycznej w ruchu miejskim.
Komu najtrudniej jest zdać egzamin na prawo jazdy?
Okazuje się, że im starsza osoba tym dłużej musi uczyć się prowadzenia samochodu. Ponadto nieco trudniej jest osobom, które nie miały żadnego samochodu w rodzinie z której się wywodzą. Na naukę jazdy trzeba poświęcić sporo czasu a także pieniędzy na lekcje dodatkowe. Między innymi z tych powodów najłatwiej jest zdobywać uprawnienia będąc młodym, gdy jest się jeszcze swobodnym czasowo.
Dlaczego niektórzy bardzo długo uczą się prowadzenia samochodu?
Instruktorzy jazdy twierdzą, że każda zdrowa osoba może stać się dobrym kierowcą. Wszystko jest kwestią praktyki i większej liczby wyjeżdżonych godzin. Wiele też zależy od osoby samego instruktora, od jego podejścia, charakteru i sposobu nauki. Ze statystyk wynika, że w Polsce średnio egzamin jest zdawany za trzecim podejściem. Zdaniem instruktorów, osoby którym nauka idzie słabo, nie mają innego wyjścia jak po prostu dużo ćwiczyć. Z reguły takie osoby mają poważny problem z podzielnością uwagi a także bardzo stresują się będąc w ruchu miejskim. Tutaj przydaje się metoda małych kroków. Najpierw uczymy się więc na placu, potem na mniej uczęszczanych ulicach i w małym mieście a dopiero potem kursant udaje się do większego miasta, gdzie ruch jest bardziej skomplikowany. Psychologowie transportu z kolei twierdzą, że pod kierunkiem dobrego instruktora, który ma właściwe podejście, każda osoba wcześniej czy później jest w stanie nauczyć się jeździć samochodem.