Gwiezdne wojny sprzedają samochody

0

Star Wars to saga rozpalająca serca i umysły milionów na całym świecie. W mniejszości pozostają malkontenci deklarujący, że nie interesuje ich, co wydarzyło się dawno, dawno temu w odległej galaktyce… Dlatego wartość marketingowa Gwiezdnych wojen jest ogromna. Doskonale wykorzystują to producenci samochodów, którzy tworzą wzruszające i zabawne klipy reklamowe, które warto, a wręcz trzeba obejrzeć!

Być jak Darth Vader, to marzenie każdego chłopca… no może nie każdego, ale na pewno przynajmniej jednego. Taki życiowy cel nie łatwo jednak osiągnąć, z pomocą przychodzi tata i jego Volkswagen Passat 🙂

Samochodami jeździmy niemal wszyscy, dlatego, z punktu widzenia producentów, ich reklamy powinny oddziaływać na jak najszerszą grupę odbiorców. Czasami korporacje stawiają jednak na węższe (choć w tym przypadku niewiele węższe) grono klientów. Po obejrzeniu tego video do salonów Volkswagena pobiegną nie tylko miłośnicy Gwiezdnych wojen, ale przede wszystkim… psów! Oto wyszczekany marsz imperialny:)))

Jeśli przełożyć hierarchię imperialnej armii na flotę samochodów marki Dodge, wśród szeregowców i oficerów znajdą się Challengery, Chargery i Darty, ale do roli Dartha Vadera nadaje się tylko… Viper!

Join the Dodge side :)))

Krążowniki imperium, to nie tylko statki bojowe, ale również transportery piechoty Star Trooperów. Wykorzystała to marka Holden, reklamując zalety przewozowe modelu Captiva (w Europie Chevrolet). Zobaczcie jak „mały” oddział szturmowy dotarł na imprezę urodzinową w domu na przedmieściach :)))

*Holden to australijska marka samochodów osobowych, dostawczych i terenowych, należąca do koncernu General Motors; w europie Captiva sprzedawana jest pod znakiem Chevroleta).

Nissan Juke przełamuje konformistyczną monotonię nawet wśród pozbawionych wolnej woli genetycznie zmodyfikowanych klonów. Star Trooper w stylizacji fikuśniego cross overa – must see!

Choćby się waliło na głowę, a nad nami toczyła się rozstrzygająca o losach wszechświata kosmiczna bitwa, Jeepem Renegade dojedzie się wszędzie, i można tego dokonać w spokoju i ciszy, a nawet przeżywając piękne chwile…

Pokazać Nissana Quashqai’a tak, żeby prezentował się mrocznie i tajemniczo jak imperialny myśliwiec TIE fighter to nie lada sztuka. Udało się?

Podkreślając bogate tradycje motoryzacyjne marki warto odwołać się do indykatorów czasowych, które dzieli jak największa liczba potencjalnych klientów. Chrysler wybrał różne momenty z przekroju życia, kiedy ogląda się… oczywiście Gwiezdne wojny.