Podstawowe informację dla początkujących posiadaczy drona

0

Latanie dronem niezależnie od lokalizacji opiera się na tych samych zasadach – trzeba dbać w pierwszej kolejności o bezpieczeństwo ludzi, ich własności, a na samym końcu własnego sprzętu. Mimo to każda lokalizacja jest inna – poniżej przedstawiamy Wam 10 porad odnośnie lotów ponad wodą – żeby Wasze wycieczki dronem były bezpieczne pod każdym względem.

Wyłącz VPS (Visual Positioning System) – Phantom 3 w wersji Professional i Advanced posiada system pozycjonowania wizyjnego – czyli trackowanie 2D obrazu z dodatkowej kamery umieszczonej na spodzie waszego UAV. Dzięki niej Wasz dron jest stabilniejszy, lepiej kompensuje wiatr, nie dryfuje kiedy chcecie żeby zawisnął. System ten doskonale sprawdza się, kiedy podłoże jest nieruchome – niestety nad wodą może przynieść więcej szkód niż korzyści – pamiętajcie żeby go wyłączyć. Wasz dron doskonale sobie poradzi za pomocą szeregu pozostałych urządzeń stabilizujących, z GPSem na czele.

Porada – jeśli zapomniałeś wyłączyć VPS przed startem i teraz walczysz z dziwnym zachowaniem Phantoma, po prostu wznieś się wyżej – producent podaje, że VPS działa tylko do wysokości 3 metrów.

Trzymaj się z dala od obiektów które mogą wywoływać interferencje – na wodzie takich obiektów może być równie dużo co na lądzie. Należą do nich – anteny i urządzenia nadawcze na jednostkach pływających, duże jednostki pływające – są zwykle z metalu i mogą oszukać kompas, latarnie morskie oraz nabrzeżne radary.
Poznaj rytm fal – jeśli planujesz latać nisko nad wodą, daj sobie czas by przyjrzeć się falom. W ich ruchu można dostrzec pewne reguły – warto je poznać, zanim wystartujesz. Dodatkowo, jeśli latasz w pobliżu sztucznych lub skalistych nabrzeży – uderzająca o nie woda potrafi bryzgać na wysokość nawet kilku metrów – weź to pod uwagę planując lot.

Uważaj na ptaki – większość ptaków boi się dronów i unika kontaktu z nimi. Mewy natomiast są ciekawskie i agresywne – chętnie gonią UAV.
Używaj trybu Home Lock – Loty nad wodą potrafią być zdradliwe – odbijające się od wody światło może Cię oślepić, a brak charakterystycznych punktów na horyzoncie w obrazie z kamery może utrudnić Ci nawigację do miejsca startu. Używaj trybu Home Lock, by mieć pewność, że Twój dron zawsze do Ciebie wróci, nawet jeśli będziesz lecieć „w ciemno”. Jeśli czujesz się pewniej i chcesz mniej ograniczeń w pilotażu, używaj trybu Course Lock. Ostatecznie zawsze zostaje do Twojej dyspozycji Home Button.

Miej respekt dla wiatru – Pomimo pozornej flauty wiatr może być całkiem silny kilkanascie metrów nad poziomem wody, nie daj się zdmuchnąć. Druga istotna sprawa to kierunek wiatru – jeśli istnieje możliwość, że będziesz wracać pod wiatr, miej na to przygotowaną większą rezerwę baterii niż zwykle – lecąc pod wiatr robisz to znacznie wolniej, zużywając znacznie więcej energii.
Przygotuj sobie platformę startową – jeśli startujesz z plaży, połóż na ziemi kawałek deski, płyty, styropianu – cokolwiek co jest sztywne, co można wypoziomować i czego nie zdmuchnie Ci wiatr. Silniki bezszczotkowe w gimbalu będą Ci za to wdzięczne, a dodatkowo będzie Ci łatwiej bezpiecznie wylądować na gładkiej powierzchni.

Startowanie z pływającego obiektu – jeśli wznosisz się z łodzi czy statku, miej na uwadze, że po wzniesieniu się w powietrze Twój dron zawiśnie w miejscu, podczas gdy Ty prawie na pewno dryfujesz – łatwo wtedy o kolizję z elementami statku bądź ludźmi. Bądź przygotowany na szybkie reagowanie i zadbaj o odpowiednią ilość miejsca wokół siebie.

Zabezpiecz się przed mokrym lądowaniem – Phantomy niestety nie należą do wodoszczelnych, ale nawet po kąpieli nie są bezwartościowe. W najgorszym wypadku odzyskasz kartę SD i obudowę oraz śmigła – w najlepszym osuszysz drona i być może jeszcze wzniesie się w powietrze. Żeby jednak rozważać taką opcję, trzeba mieć możliwość wyłowienia drona z wody. W internecie można kupić urządzenia które to umożliwiają – Getterback oraz Water Buoy.

Przyczepiamy je do Phantoma – kiedy urządzenie znajdzie się w wodzie, uwalnia sprężone powietrze do specjalnego balona, który siłą wyporu wynosi nasze urządzenie na powierzchnię – zdecydowanie łatwiej wyłowić go z powierzchni niż z dna. Oczywiście nie każdy z nas wybiera się na zdjęcia nad wodą wyposażony w motorówkę – dlatego warto w niezmywalny sposób oznakować swojego drona – zawsze istnieje szansa, że wyłowi go ktoś przypadkowo i będzie na tyle uczciwy, żeby oddać nam zgubę.
Nie bój się! – Latanie nad wodą pobudza wyobraźnię, ponieważ nawet dzieci wiedzą, że elektronika i woda nie jest najlepszym połączeniem. Nie warto jednak ulegać tym wizjom – na dobrą sprawę ryzyko wycieczek nad wodę ogranicza się wyłącznie do utraty sprzętu, podczas gdy latając nad ziemią zawsze możemy jeszcze uszkodzić czyjeś mienie, albo nawet jakąś osobę.